Jako, że wczoraj był Światowy Dzień Uśmiechu, dzisiaj coś na ten temat. Na moich sesjach pojawia się dużo uśmiechu. Bez tego nie ma dobrych zdjęć, no chyba, że uśmiech nie bardzo pasuje do tematu sesji - to zrozumiałe. Bez uśmiechu nie ma również udanego dnia. Jak go wywołać? Na przykład podczas rozmowy ze znajomymi lub rodziną, lub przy śmiesznych sytuacjach które się zdarzają, uśmiech sam się pojawia. Nawet podczas zimnego i deszczowego dnia (w każdą porę roku), można sprawić by uśmiech zagościł na naszych twarzach, a dzień był już miły na samo dzień dobry. Jakie ja mam na to sposoby? Zobaczcie sami :)
2. Kolory
W ponure dni ludzie zazwyczaj chodzą w szarych, ciemnych rzeczach. My często też mamy taką ochotę nie stroić się, założyć pierwsze lepsze rzeczy i już. A czasem dodanie koloru do tych ciemnych ubrań daje nam dużo odwagi i uśmiechu. Przykład: załóż granatowe lub szare spodnie a dla odbicia np różowy lub żółty sweter. Lepiej? Na pewno już nie jest tak szaro i ponuro, jak było na początku. Do tego jeszcze jakiś dodatek typu kolorowy zegarek i kolorowe słuchawki z naszą ulubioną piosenką i gotowe. Jeszcze zanim wyjdziesz przejrzyj się w lustrze czy wszystko okey, pochwal się, jak super dziś wyglądasz i ruszaj w świat! :)
3. Skoro o muzyce mowa...
Muzyka ma tą magię w sobie, że coby się nie działo, zawsze nam pomoże. Często w danej sytuacji słyszymy piosenkę w autobusie, lub w radiu czy telewizorze, która akurat pasuje do naszego nastroju. Ja osobiście mam tak często. Jednak czasem wolę sobie włączyć coś bardziej energicznego, zabawnego, by wróciła mi chęć do życia. Wiem, że to muzyka odgrywa ważną rolę w naszym życiu - pobudza nas do działania, każdego dnia :) W deszczowy dzień przy muzyce np disco polo aż chciałoby się potańczyć w deszczu, poskakać :) Spróbuj tego kiedyś na własnej skórze - nie zawiedziesz się. A gdy podczas sesji, gdy włączysz swoją ulubioną piosenkę - Ty się będziesz świetnie bawić, tańczyć i uśmiechać, a ja będę tworzyć zdjęcia. Bo jak to się mówi - z zaskoku są najlepsze ujęcia haha :D
4. Dobrze zaczęty dzień to podstawa
Jak to zrobić by wstać wypoczętym i miło zacząć te 24 godziny? Po pierwsze ustawiam sobie budzik wcześniej o jakieś 10 15 minut. Mam wtedy czas na obudzenie się i nie muszę się spieszyć z przygotowaniem się do szkoły. Moje śniadanie to porządny posiłek + ciepła herbata. Gdy zjem i wypiję coś ciepłego od razu czuje więcej energii. Po drugie spakuj się wcześniej do szkoły - będziesz miał/a pewność, że niczego nie zapomnisz. Po trzecie: zaplanuj sobie dzień wcześniej, najlepiej pod wieczór następny dzień - wtedy nie będziesz myślał/a co tu robić i jak to zorganizować by było dobrze. A na koniec dnia, znajdź chwilkę by się zrelaksować w ciepłej kąpieli.
5. Dzieciństwo
Powracając do dzieciństwa powracasz do pięknych chwil i uśmiech pojawia się sam. A jak to wywołać? Bardzo proste. W sklepie kup sobie coś, co zawsze jadłeś lub piłeś gdy byłeś mały/mała. Ja często piłam Kubusia i jadłam Magic Stars'y lub Chupa Chups'y. Gdy pojawiają się one na widoku, nie ważne jaki mam humor - muszę je mieć. Mała rzecz, a cieszy :) A jeśli nie jedzenie to może gry planszowe albo gry na dworze poprawią Ci nastrój. Bywa czasem też tak, że cały dzień masz zły, a chcesz by wieczór spędzić miło. Weź wtedy koleżankę/kolegę lub chłopaka/dziewczynę i idźcie na spacer a przy okazji na pizze. Może chociaż jedzenie poprawi Wam humor i ten miły wieczór uratuje całą sytuację :)
A jakie wy macie sposoby by wywołać uśmiech na twarzy? Chętnie się o tym przekonam więc - piszcie :)
Miłego wieczoru i pamiętajcie: warto się uśmiechać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz